Filozofia poranka według Kesomiela :-)


06 lipca 2009, 00:42

 

Poranek według filozofii dnia codziennego to pojęcie określające przestrzeń czasową między zakończeniem imprezy a uświadomieniem sobie, że już pora na obiad. Impreza nie musi oznaczać koniecznie wydarzenia kulturalno-artystycznego ani spotkania w większym gronie. Wyznacznikami imprezy nie musi też być muzyka, alkohol, tudzież inne używki. Czasami imprezami trwa dłużej niż kilka godzin, czasami nawet dłużej niż kilkadziesiąt godzin. Impreza to ciąg następujących po sobie wydarzeń, które różnią się od szarego dnia codziennego. Poranek to właśnie koniec imprezy i początek szarego dnia codziennego.

Ot i cała filozofia Tongue out