11 lipca 2009, 21:50
Jestem niewidzialny - nie tylko dla innych niewidzialnych, ale także dla siebie samego.
My niewidzialni kontaktujemy się ze światem tylko i wyłącznie poprzez dotyk.
Teksty przeważnie zabawne :-)
Jestem niewidzialny - nie tylko dla innych niewidzialnych, ale także dla siebie samego.
My niewidzialni kontaktujemy się ze światem tylko i wyłącznie poprzez dotyk.
My niewidzialni wyczuwamy przestrzeń,
myślami dopowiadamy sobie resztę.
Poruszamy się bezszelestnie
intuicyjnie omijając wszystkie możliwe przeszkody.
Nie znamy swojego początku ani końca.
Nie potrzebujemy imion ani nazwisk, bo każdy z nas
jest po prostu tylko i wyłącznie sobą.
Jesteśmy wolni, bo nie ograniczają nas zwodnicze zmysły.
Czas nas także nie ogranicza.
I will write someday how I loved you
I will describe all moments without you
I will count tears and inexpressible words
I will talk to you about the avalanche of the emotion that you were for me the most important
I will confess you the truth when my heart left out your freedom
Poniżej zamieściłem początek wiersza i ogłaszam konkurs na jego dokończenie. Nagrodą będzie książka humorystyczna "Kesomiel przedstawia żarty wierszem w dobrym guście".
jest takie miejsce pod gwiazdami
gdzie Księżyc powie nam dobranoc
Twe oczy mnie rano swym blaskiem obudzą
a uśmiech nam przyszłość rozpromieni
będziemy karmić się naszą miłością
i spijać nagość z naszych ciał
Słońce nam nie da w dzień zamarznąć
w nocy ogrzeje nas uczuć żar
"Jak można wypisywać takie bzdury! Ja sikałem do wody święconej?! Takie rzeczy na wsi?! Przecież miałem ledwo ponad metr wzrostu. To nawet "mały" by się tak nie rozciągnął... Nikt o zdrowych zmysłach w takie coś nie uwierzy - denerwuje się były prezydent" (cytat ze strony internetowej gazety Super Express) - źródło:
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/zostane-strozem-i-oddam-nobla_93965.html
- Znacie bajkę o hamulcach? Ham Ulce dziecko zrobił i uciekł...
*Ham - hebrajskie imię najmłodszego syna Noego...
pali kota, pali czarownice i heretyków,
inkwizytor zapala codziennie setki stosów,
lecz dla dobrego przykładu nie pali papierosów
"Ku przestrodze Wielkim Poetom"
Wiersze z rymów wybielone
Wykrochmalone walorami artystycznymi
Sztywno trzymają karki
Nie pochylają się nad prozą życia
Z daleka omijają prostotę słów
Zwykli ludzie od nich stronią
Wpatrzeni w ekrany i monitory
Poezja wyzwolona
Od czytelników
***
"pies w ogródku"
szczęśliwy szczasz na śliwy
trzęsiesz liśćmi szczawiu
pryskasz przy tym na sznurówki
które wczoraj poszarpałeś przy nieostrzyżonym krzaku
zaszczekasz jeszcze zanim skończysz szczać psia twoja mać
***
"przepowiednia"
obudzi ludzi ze snu
włosy będzie miał z lnu
i odwagę lwa
a imię jego dwadzieścia i dwa
***
"M JAK MASŁO"
telewizor pochłania uczucia
wzdychają płaczą nie śpią
byle przeżyć
do następnego odcinka
***
"ballada o materialistce"
tylko proch po nas zostanie
a ty się przejmujesz wyborem sukienki
świat nasz przestanie istnieć
a ty przez dietę przeżywasz męki
wszystko jest niczym w obliczu wieczności
nawet do zupy wygotowane kości
***
"list otwarty (przez listonoszkę) do obrońcy zwierząt"
wyobraź sobie że jestem muchą
nie tą hiszpańską lecz naszą swojską
lecę wysoko nad twoją głową
widzę najmniejsze nawet oznaki łupieżu
i to cię drażni
i to cię wnerwia
dlatego zabijam muchy
***
"apel do ludożercy"
mój kanibalu nie zostawiaj mnie w lodówce
nie zamrażaj mego mięsa
nie zamrażaj mojej duszy
mój kanibalu nie zostawiaj mnie w lodówce
mrożonki są takie niezdrowe
***
"korupcja zatacza coraz szersze kręgi"
w dzisiejszych czasach
nawet natchnienie
można mieć tylko po znajomości
Iksior zawsze walczył z całym światem. W tym miejscu Autor przeprasza Szanownych Czytelników, że nie napisał wstępu typu: "za siedmioma górami, za siedmioma rzekami, za siedmioma dolinami żył sobie pewien człowiek", ale nie było na to przewidzianego miejsca w tym tekście, gdyż jest to z założenia bardzo krótka bajka dla niegrzecznych dzieci. Wracając więc do Iksiora - robił on zawsze po swojemu, nawet sikał na niebiesko, żeby tylko odróżniać się od tłumu. Na wszystko było go stać, bo ogromne zyski przynosił mu jego własny portal internetowy. Z nikim nie utrzymywał bliskich kontaktów, bo nie wierzył w przyjaźń. Nienawidził dziadostwa, a pod tym pojęciem rozumiał politykę, udawanie miłości, normy narzucane ludziom przez społeczeństwo. Innym pozwalał wiedzieć o sobie tylko to, co chciał, by wiedzieli. Nawet przyczyna jego zgonu była owiana tajemnicą. Wbrew jego woli został pochowany tradycyjnie na cmentarzu (nawiasem mówiąc - była to największa i jedyna przygoda jego życia, gdyż nic ciekawszego go nie mogło spotkać, skoro unikał innych ludzi). I leżał w trumnie długo i szczęśliwie, dopóki go robaki nie zjadły.
ما دمت حيا لن أخسر الأمل
(Dum spiro, spero czyli:
"dopóki oddycham, nie tracę nadziei")
Bosa na śniegu
Ósemki kreślisz
Głośno śmiejesz się z mrozu
I za to właśnie kochają Ciebie
Samotnie w wierszach żyjące anioły
Tomiki młodych poetów pękają od nich w szwach
Nagą prawdą jest Twoja twarz
Iluzją zaś matematyczny świat
Enigmatyczny symbol nieskończoności
Jawi się jako szron na Twych włosach
Esto quod esse videris
posągi wisławy szymborskiej
recytują list otwarty
brzmi jak rymowanka o owocach
zdradza kto wymyślił papier
i że wojna zmienia ludzi
w czwartej erpe
królują wiersze dla rozłączonych
szczęściu trzeba pomagać
wyjeżdżając za chlebem
"czekam aż na wyświetlaczu zabłyśnie Twoje imię
i oślepi klawiaturę
i zagłuszy smutek mej duszy sygnałem dzwonka
czekam aż pojawi się Twój syreni głos
lub esemes z niecierpliwym przesłaniem
całuję każdą literkę oznaczającą Ciebie
w zamieszkanej przez nazwiska książce telefonicznej
i ocieram łzę tęsknoty
z szukającej ciągle zasięgu antenki
łączy nas TELEFON KOMÓRKOWY"
dawno dawno temu na szlacheckim dworze
telefonowało śliczne dziewczę hoże
JUŻ DAJĘ odrzekła do doktora Jacka
bo ją hrabia z tyłu zaczął brać znienacka
słuchawkę trzymała nadal w swojej ręce
choć zaczęła jęczeć w miłosnej udręce
medyk jej wskazówki dawał przez telefon
w oddali muzyką rozbrzmiewał patefon
wszystko to robione było dla hrabiego
każdy na uwadze miał majątek jego
lekarz mu przepisał seks na odchudzanie
więc się hrabia zabrał za przygodne panie
a że narząd owy miał on okazały
więc się damy przed tym nigdy nie wzbraniały
małżonka hrabiego o wszystkim wiedziała
lecz mężowi swemu ona nie dawała
a wszystko przez swoje lubieżne sekrety
(w łóżku przyjmowała jedynie kobiety)
z tej to rymowanki taki morał płynie
najchętniejsze dziewki są na Ukrainie