Kategoria

Cytaty


Warto czytać książki :-)
06 grudnia 2009, 14:16
"W moich czasach, jeśli ktoś miał czterdziestkę, pora mu była myśleć, żeby się wynieść i zrobić miejsce młodszym. 
Jeśli wytrwał pięćdziesiąt lat, mijani żałobnicy patrzyli na niego z niechęcią, jakby umyślnie chciał im zepsuć interes" - to jeden z moich ulubionych cytatów z książki "Baranek" (Autor: Christopher Moore) 
                Tongue out
Pranie brudnych pieniędzy :-)
02 września 2009, 22:37

Wikipedia wymienia różne metody prania brudnych pieniędzy. Najbardziej intrygująca jest taka:

"winning ticket – organizacja przestępcza dowiaduje się kto wygrał w totka, a następnie składa takiej osobie propozycję odkupienia losu po wyższej cenie niż wynosi wygrana" Cool


Wniosek: wygrasz szóstkę w totka, to mafia zapłaci Ci za nią jeszcze więcej, niż jest warta...

KDT - wojna z komornikiem
22 lipca 2009, 23:52

Prezes spółki Kupieckie Domy Towarowe Dariusz Połeć poinformował, że spółka złoży doniesienie do prokuratury na działania komornika, który przekroczył swoje uprawnienia. Zawiadomienie będzie dotyczyć także agencji ochrony, która miała - jego zdaniem - użyć siły niezgodnie z prawem.

- Miasto postąpiło skandalicznie, pani prezydent na obywateli miasta - w tym zapewne na część swoich wyborców - wysłała zastępy siepaczy - ocenił Połeć.

 

Pytany o przyszłość spółki i ewentualny udział w przetargu na działkę przy ulicy Okopowej, na której kupcy mieliby wybudować swój nowy obiekt handlowy powiedział, że sprawa jest "raczej nieaktualna, bo kupcy stracili pracę, a bezrobotnym nikt nie udzieli kredytu". 

 

Prezes KDT Dariusz Połeć zarzucił miastu, że "fabrykuje dokumenty" dotyczące propozycji rzekomo - jego zdaniem - składanych kupcom w sprawie lokalizacji stoisk innej niż plac Defilad. Jak przekonywał, kupcy nigdy nie otrzymali na piśmie oferty przeniesienia się do hali Gwardii. 

 

Oceniając wkroczenia komornika do hali, prezes wyraził przekonanie, że akcja była brutalna. - Na każdym stoisku w hali czekał na komornika komplet dokumentów. Ten jednak nie zdecydował się wejść i wysłał agresywnych ochroniarzy - powiedział.

 

źródło:

http://wiadomosci.onet.pl/2682,2013110,znow_goraco_pod_twierdza_kdt,wydarzenie_lokalne.html

 

Jak to się pisze: Internet czy internet?
12 lipca 2009, 09:38

 Prof. Bień sformułował swoje stanowisko dla Poradni Językowej Redakcji Słowników Wydawnictwa PWN (slowniki.pwn.pl/poradnia ), w którym wskazuje, że "Internet" to nazwa własna konkretnej globalnej sieci komputerowej, a wątpliwości co do pisowni tej nazwy wywodzą się z hierarchicznej struktury sieci, z czego dla laików może wypływać wniosek, że istnieje wiele "internetów". W opinii Poradni nie zasługuje na poparcie tendencja stosowania w pisowni tej nazwy zasady analogicznej do innych mediów (telefon, dalekopis itp.). 

Tym samym przyjmijmy, że wyrazu "Internet" pisanego wielką literą będziemy używać jako określenia globalnej sieci, a słowa "internet" pisanego małą literą w odniesieniu do izolowanej sieci samodzielnej, do fragmentu Internetu rozpatrywanego w oderwaniu od całości. 

źródło: http://www.internetstandard.pl/news/64818/Jak.to.sie.pisze.Internet.czy.internet.html

Załóż swój własny blog i z blogu mojego...
12 lipca 2009, 08:56

"jeśli ktokolwiek będzie pisał o swoim albo czyimś blogu, to proponuję, aby pisał "Z blogu mojego (pana X., pani Y.) skopiowano", nie "z bloga". No i oczywiście - "załóż swój kolejny ilustrowany blog", nie "załóż swojego kolejnego ilustrowanego bloga". 

PS. Piszę *emajl* (jak *koktajl*), ponieważ w ten sposób powinniśmy pisywać"

Autor: Mir Naleziński (dziennikarz obywatelski)

(źródło:http://www.wiadomosci24.pl/artykul/jednak_z_blogu_drzewiarza_9237.html)

Luźna kupa cytatów :-)
12 lipca 2009, 08:43

 

Cytaty ze strony kafeteria.pl

FORUM "Wasze toaletowe wpadki":

 "chciało mi się kupki i nie mogłam wytrzymac, bo poprzedniego wieczoru brałam środki przeczyszczające. Miałam biegunkę. Zanurkowałam w basenie, trochę podwinęłam na bok strój kąpielowy i się zesrałam. Potem odpłynełam na drugi koniec i wyszłam z basenu. Widziałam, że ja odpłynełam to ktoś płynał w stronę mojej biegunki

 i chyba nie miał najlepszej miny, heheheh 

Poza tym w basenach jak mi się chce sikać, to nie wychodzą i sikam, bo tego i tak nie widać, heheh"

 "Opalalam się na plaży w Mielnie, obok nas leżakowały dwie panienki dosyć atrakcyjne, około 25 lat. Nagle jedna z nich wstała i powiedziała że idzie się gdzieś załatwić. A że ładna była to większość plażowiczów wodzilo za nią wzrokiem. Nagle patrzę a panna wchodzi do przebieralni (takie co widać człowieka od stóp do kolan) Nagle panienka sru ... na kucaka wylała się potem zrobiła kupe , wytarla sie i wstała. Cała plaża wyła ze śmiechu a ona nie skojarzyła , że ją było widać na kucaka od stóp do szyji. ONa nas nie widziała ... wyszła piękna jak weszła i wrócila na kocyk. Wkońcu jakaś baba nie wytrzymała i kazała jej posprzątać gówno które zrobila"

 Źródło:

 http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3859086&start=360

 (pisownia orginalna i dlatego jest z błędami)

 :-)

 

 

MĄDROŚCI ZNALEZIONE W SIECI:

 

 

"...mianowiscie chodzi o moszne - doczego ona sluzy ? ;/ bo ja tego nie rozumiem , tka sie jej przygladam od 2 godzin i nie widze w niej nic ciekawego. 
Ani to seksowne ,ani ladne , ani ciekawe, nawet nie jest mile w dotyku :(. na dodatek jeszcze czesto nas bola gdy czyms w nie walniemy ;/ denerwuje mnie to ;/"

 "Wojtass: Jak zawsze służę pomocą...Moszna jest u mężczyzn czymś takim jak u wielbłądów garby lub u chomików poliki. Możesz w niej przechowywac jedzenie i wodę niezbędną do zycia. Jeżeli nie masz w planach wycieczki na Sahare bez prowiantu to możesz spokojnie uciąć. Najlepiej weź silnik od motorówki i włóż to co chcesz uciąć w turbinę(jest to najmniej bolesny sposób)"


"Mati: Oczywiscie ze moszna nie jest nikomu potrzebna. Spokojnie mozesz sie jej pozbyc. Mozna to zrobic domowymi sposobami. Po co placic za operacje. Popros ojca o siekiere, i obetnij. Mozna nawet nozyczkami. W mosznie znajdziesz dwa jaja. Moze je przygotowac na sniadanie, a sam "woreczek" mozesz uzyc do noszenie drobnych pieniedzy"

 źródło: http://ludzka-glupota.blog.pl/archiwum/?rok=2006&miesiac=1

 (znowu pisownia orginalna i dlatego jest z błędami)

 ;-)